Translate

niedziela, 31 stycznia 2021

Bridgertonowie (2020)

Pomysł na tę recenzję pochodzi z zadania na zaliczenie na przedmiot psychologia rodziny, dlatego skupię się na relacjach rodzinnych bohaterów.

Jednakże zanim przejdę do omawiania fabuły chciałabym przedstawić twórców serialu pod tytułem „Bridgerton”, którego polskie tłumaczenie brzmi „Bridgertonowie”. Amerykańskie dzieło zostało wyreżyserowane przez Julie Anne Robinson, która dbała o pierwszy odcinek (Najpiękniejsza) i szósty (Szelest), Sheree Folkson pracującą nad czwartym (Sprawa honoru) i piątym (Mój książę) odcinkiem , Alrick Riley – siódmy (Tyle nas dzieli) i ósmy (Po deszczu), oraz Tom’a Verica prowadzącego drugą (Szok i zachwyt) i trzecią (Sztuka omdlewania) część sezonu.

Pomysłodawcą jest Chris Van Dusen, lecz scenariusz pomagali pisać: Joy C. Mitchell, Abby McDonald, Sarah Dollard, Janet Lin. Zdjęcia do tego dramatu wykonał Jeffrey Jur i Philipp Blaubach. Muzykę skomponował Kris Bowers, jedną z melodii pod tytułem „Strange” we współpracy z Hillary Smith. Możemy również słyszeć wiele coverów znanych dobrze nam hitów stworzonych przez grupę muzyczną Vitamin String Quartet – „thank u, next”, którą w oryginale śpiewa Ariana Grande, „Girls Like You” Maroon 5, „In My Blood” Shawn Mendes’a, „bad guy” Billie Eilish, oraz wykonany cover przez Duomo – „Wildest Dreams” Taylor Swift.

Serial platformy Netflix widzom został udostępniony 25 grudnia 2020 roku. Inspiracją do jego stworzenia była powieść napisana przez Julię Quinn. Pisarkę, która ukończyła Harvard, oraz studiowała medycynę na Uniwersytecie Yale, ale postanowiła zająć się pisaniem romansów historycznym. Wydaje mi się, że to była opłacalna decyzja.  

Montażem zajęli się Jim Flynn, którego można uznać za głównego montażystę, ponieważ pracował przy sześciu odcinkach. Kyle Bond, Bridget Durnford pracowali z nim przy dwóch różnych częściach. Gregory T. Evans wziął odpowiedzialność za czwarty i piąty odcinek.

Scenografię przygotowali: Paul Cowell, Alison Gartshore, Will Hughes-Jones, Gina Cromwell, D. Dominic Devine, natomiast kostiumy John Glaser, John Norster, oraz Ellen Mirojnick. Dźwięku dopilnowali: Kieron Wolfson, Billy Quinn, Tim Surrey. Dzieło wyprodukowali: Shonda Rhimes, Betsy Beers, Chris Van Dusen, Sarada McDermott, Holden Chang, Nancy Bray, Janet Lin, Sarah Dollard.

Głównymi bohaterami tego dzieła są Bridgertonowie, ale sądzę, że większość fabuły skradła Daphne, którą zagrała Phoebe Dynevor. oraz książę Hastings – w tej roli Rege-Jean Page. Choć postać Anthony’ego również zachwyciła serca widzów, a to dzięki wybitnej grze Jonathan’a Bailey’a, oraz śpiewaczki operowej Sieny Rosso, którą odtworzyła Sabrina Bartlett.

Uwagę na siebie zwracała również Eloise, która nie chciała iść w ślady starszej siostry. W rolę ambitnej młodszej córki Bridgertonów wcieliła się Claudia Jessie. Colin (Luke Newton) także wywołał wiele emocji przez swoje relacje z Mariną Thompson (Ruby Barker) i Penelope Featherington (Nicola Coughlan).

Pozostałe rodzeństwo Bridgertonów to Benedict, uzdolniony artysta, którego prezentuje Luke Thompson, Hyacinth (Florence Hunt), Gregory (Will Tilston), Francesca (Ruby Stokes). Matkę tego wspaniałego rodzeństwa zagrała Ruth Gemmell.

Jednakże każda postać miała znaczenie, każdy aktor dodał swoją „cegiełkę”, która składa to dzieło w całość. Lady Featherington zagrała Polly Walker, jej męża zaprezentował Ben Miller. W krawcową wcieliła się Kathryn Drysdale. Królową Charlotte zagrała Golda Rosheuvel. Wymienić wszystkich aktorów, grających w tym serialu byłoby trudno, ale muszę jeszcze napisać o Lady Danbury, która wychowała Simona Basseta. Tą mądrą, sarkastyczną postać przedstawiła nam Adjoa Andoh.

O wszystkich tych bohaterach, których wymieniłam i tych, których pominęłam plotki posiada Lady Whistledown. Autorce gazetki dotyczącej życia ekstrawaganckiej socjety głosu udzieliła Julie Andrews, którą możecie znać z filmu pt. „Pamiętnik księżniczki”. Właśnie z myślą o tej postaci chciałabym zacząć pierwszy powód do refleksji. Ta kobieta chociaż pisała prawdę, ukazywała ją w taki sposób, że zmuszała członków bogatej społeczności do pewnego zachowania. Z jej powodu zakładali maski i przywdziewali role. Choć uczyniła też wiele dobrego.

Rodzinie Featherington a dokładnie Lady zarzucała brak gustu i taktu. Matka trójki panien na wydaniu nie była w stanie przyjąć krytyki i za wszelką cenę starała się pokazać wszystkim wokół, że zasługuje na poważanie w grupie, pomimo przesadnie ozdobnych sukien, braku gracji jej, jak i córek.

Kontrastowo o Bridgertonach pisała raczej pochlebnie, co nie znaczy, że to dobrze. Wywoływała u nich wielką presję. Najstarszą córkę imieniem Daphne określa nadzieją rodziny. Dobrze wiemy, że role rodzinne tworzą się poprzez opisywanie charakteru danej osoby – „Ah, ty jesteś taka odpowiedzialna”. Taka osoba będzie czuła, że na jej barkach spoczywa obowiązek opieki nad rodziną. Daphne wielokrotnie powtarzała, że dzięki jej udanemu mariażowi zapewni godny byt rodzinie, oraz dobrą sytuację dla młodszych sióstr podczas debiutu. Najstarsza z córek Lady Violet miała o tyle dobrą sytuację, że jej matka oprócz sytuowanego męża chciała dla niej również miłości, mężczyzny, który się o nią zatroszczy.

Dla najstarszego syna jednak nie była aż tak łaskawa. Nie dlatego, że go nie kochała, lecz spotykał się z kochanką, która nie należała do elitarnej społeczności a od Daphne oczekiwał partnera idealnego. Wystarczyło, że uprawiał hazard, lub w młodości był w burdelu i już był niegodzien jego siostry. Gdy odstraszał kolejnych kandydatów zaczęła mu dokuczać, a kiedy on poślubi jakąś godną pannę. Niestety zarabiająca na siebie kobieta nie była wtedy uważana za dobrą partię. Anthony, który po śmierci ojca traktował swój obowiązek troski o całą rodzinę szczególnie poważnie. Próbował zerwać ze śpiewaczką i troszczyć się jedynie o interesy rodzinne. Jednak rola narzucana przez społeczeństwo nadmiernie mu ciążyła. Matka, mimo krytycznych uwag, zdjęła z niego część ciężaru. To ona wraz z Lady Danbury zadbały o znajomości debiutantki.

W obydwu przypadkach najstarsze rodzeństwo grało rolę „bohatera rodziny”. Anthony z powodu śmierci ojca próbował na siebie wziąć wszystkie obowiązki rodzica, oraz całą odpowiedzialność za postępowanie nawet matki. Daphne natomiast chwalona przez wszystkich, nazwana przez samą królową „Pięknością bez skazy” stała się widowiskiem dla całej socjety. Każdy wymagał od niej godnego partnera, bo przecież po to się urodziła, po to była wychowywana – by być dobrą, piękną, znającą perfekcyjnie etykietę żoną. Przytoczę krótki cytat na dowód, że rola bohatera rodziny jest nadmiernie ciążąca:

Daphne: „Jeśli nie wyjdę za mąż będę nikim.”

Anthony: „Należysz do Bridgertonów.”

Daphne: „To wiele utrudnia.” – Anthony chciał podkreślić siostrze, że należy do wpływowej rodziny, więc nie pozwolą jej nic nie znaczyć w towarzystwie. Natomiast Daphne zamiast siły nazwiska widziała presję.

Jednakże można pomyśleć, że to tylko w tej rodzinie jest taki podział na role. Nic bardziej mylnego. Warto zwrócić uwagę na Penelope. Gdy czytała książkę, rozwijając swoje zainteresowania matka powiedziała,  by nie zaprzątała sobie głowy głupstwami. Była debiutantką, więc jedyne co ją powinno interesować to chłopcy poszukujący małżonki. To był jeden z niewielu momentów, gdy Lady Featherington zwróciła uwagę na swoją najmłodszą córkę. Zazwyczaj pulchna dziewczyna stała wręcz niewidoczna dla towarzystwa. Jest to przypadek „dziecka niewidzialnego”. U Bridgertonów taką rolę grał Benedict, drugi najstarszy syn. Całymi dniami potrafił niezauważony szkicować. Potem odkrył plusy, że Anthony bierze na siebie wszystkie obowiązki i zaczął się wymykać do grupy artystów, którzy żyli frywolnie. Uznał, że skoro i tak każdy zachowuje się, jakby go nie było to naprawdę zacznie wychodzić.

Książę Hastings jako dziecko, żyjące z owdowiałym ojcem, odgrywał rolę kozła ofiarnego. Przez jego zaburzenie mowy rodzic nazwał go imbecylem i niegodnym zastąpienia go po śmierci. Wychowanie Simona przejęła przyjaciółka zmarłej matki chłopca – Lady Danbury. Dzięki niej przezwyciężył lęk i zaczął płynnie, wręcz elokwentnie się wysławiać. Jednakże przy ojcu zaburzenie powracało. Czuł, że ojciec nie docenia jego ogromnych postępów. Gdy Simon Basset dorósł żył w przekonaniu, że jest niegodny miłości. Uważał, że musi być idealny, by ktoś go kochał, a przecież on jest tak daleki od perfekcyjności. (Pomińmy fakt, że nikt nie jest doskonały.)

W rodzinie Bridgertonów rolę kozła ofiarnego grała Eloise, chociaż nie w tak – zaryzykuję słowo patologiczny sposób. Jednak niecodziennie rodzic określa dziecko od imbecyli (dawniej to było bardzo silnie negatywne określenie) i przy dziecku mówi, że żałuje, że się urodziło, że nie chce by to on był jego następcą, ponieważ jest niegodny jego krwi.

Zanim przejdę do omówienia, dlaczego Eloise, pomimo kochającej rodziny była kozłem ofiarnym opowiem jeszcze trochę o księciu. Na forum na stronie filmweb przeczytałam opinię użytkowniczek, że aktor „był drewniany”[1]. Rozumiem przez to określenie, że był sztywny, nadmiernie wyprostowany, zbyt kontrolujący swoje gesty i zachowanie. Moim zdaniem właśnie tak miała wyglądać ta postać. Jeśli ktoś wręcz od samego urodzenia wymaga od ciebie, wręcz żąda perfekcji to uczysz się, by bez przerwy kontrolować swoje gesty, mimikę, ogólnie zachowanie, dlatego można było odnieść wrażenie, że jest aż sztuczny. Sądzę, że aktor dobrze ukazał kontrast między zachowaniem w publicznym miejscu a przy Daphne. Jedna z użytkowniczek uznała, że „bronił się chemią”. Ja natomiast uważam, że właśnie to jest ta wyczuwalna różnica postępowania przy obcych a bliskich.

Nadszedł czas dla Eloise, która choć kochana przez rodzinę czuła się niedoceniona. Pragnęła kształcić się, studiować, natomiast jedyne, czego od niej wymagano to ładnej buzi i manier. Nawet spełniając te wymagania nie czuła się komfortowo. Nie lubiła udawać miłej przed ludźmi, lubiła sarkastyczne żarty i ambitne rozmowy. Uważano, że kobieta w tamtych czasach nie powinna być zbyt mądra, ponieważ może zniechęcić do siebie mężczyzn, uwydatniając ich braki. Kozła ofiarnego można uznać za przeciwieństwo bohatera. W serialu bardzo podkreślano różnicę tych dwóch panien. Eloise bardzo silnie czuła lęk, że jeśli stanie się debiutantką nie sprosta zadaniu, nawet w połowie tak dobrze, jak jej siostra. Czuła się osamotniona, ponieważ gdy pozostałe córki Bridgertonów i inne dziewczyny ekscytowały się zalotami Daphne z następcą tronu ona wolała szukać prawdziwej tożsamości Lady Whistledown, lecz nawet jej przyjaciółka Penelope uległa zajęciu poszukiwania męża. Moim zdaniem ważna jest scena, gdy koleżanka zwraca jej uwagę, że nie wszyscy są tak piękni, jak Bridgertonowie a Eloise nigdy nie prosiła o urodę, dla niej ono było wręcz przekleństwem, bo gdyby pochodziła z innej rodziny to wtedy może zezwolono jej podróżować, poznawać świat. Eloise nawet mówi takie słowa, że młoda panna ma do wyboru, albo wyjść za mąż, albo zostać w domu z rodziną jako stara panna, a ona chce latać.

Ostatnią rolą jest „dziecko maskotka” – pełni ją głównie młodsze rodzeństwo, których zmartwienia jeszcze nie dotyczą, lecz również Colin. Maskotka pełni funkcję rozbawiania rodziny w sytuacjach kryzysowych. W serialu była tak scena, jak matka wypiła za dużo szampana a Colin odprowadził ją, prawiąc jej komplementy i rozbawiając. Nie uchodziło szanownej damie nadużyć alkoholu, lecz syn zgrabnie zabrał rodzicielkę z towarzystwa i elegancko odprowadził. Jednak wyraźniej widać jego pozycję w rodzinie, gdy mimo młodego wieku postanawia poślubić jedną z dziewczyn. Słyszy wtedy, że jeszcze się nie wyszumiał, że nie zna życia. Colin, który podjął świadomą decyzję otrzymuje informację zwrotną, że nie jest poważnie traktowany przez pozostałych członków rodziny, dla nich nadal jest dzieckiem.

Moim zdaniem warto też wspomnieć o poruszonym w serialu problemie braku edukacji seksualnej. W fabule zostało to wręcz przerysowane, ponieważ główna bohaterka, która miała młodsze rodzeństwo, oraz była debiutantką szukającą męża nie wiedziała, jak powstają dzieci. Dziewczyna nie mogła wychodzić bez przyzwoitki. Gdy próbowała dowiedzieć się czegoś na temat życia intymnego lekceważono pytanie, lub opowiadano im, że stanem brzemiennym można się zarazić. Młodym pannom wydawało się, że dzieci powstają tylko w małżeństwie. Bez męża nie ma możliwości narodzin potomstwa. Marina, która pochodziła ze wsi miała pewną wiedzę, ale Penelope powiedziała tylko tyle, że dzieci powstają z miłości, co nie rozwiało wątpliwości panny Featherington, ponieważ wiedziała, że jej rodzice się nie kochają a jednak mają trzy córki. Pod koniec sezonu Daphne żali się matce, że szkoliła ją na żonę, nie mówiąc nigdy, na czym naprawdę polega życie małżeńskie. Trudno nie odnaleźć analogii w prawdziwym życiu skoro jedni walczą, by wprowadzić edukację seksualną młodych ludzi w szkole, drudzy natomiast twierdzą, że to przecież zbędne.

Myślę, że jeszcze wiele wątków jest wartych omówienia, lecz nie chcę zabierać całej przyjemności z poznawania świata Bridgertonów i ich otoczenia. Dzieło zdecydowanie polecam, szczególnie skoro twórcy zwrócili uwagę na tak wiele, jak się okazuje uniwersalnych problemów.  

 

Bibliografia:

·https://www.google.com/search?sxsrf=ALeKk034dwQmmXDx3jZtozMzKmU3ZoyXTw:1611499232008&q=bridgerton+(music+from+the+netflix+original+series)+utwory&stick=H4sIAAAAAAAAAONgFuLVT9c3NMzJMS6INzXNVkLlaolmJ1vp55YWZybrJ-YkleZaFefnpRcvYrVKKspMSU8tKsnPU9AAyyukFeXnKpRkpCrkpZak5WRWKOQXZaZn5iXmKBSnFmWmFmsqlJaU5xdV7mBlBAC6nmbBdwAAAA&sa=X&ved=2ahUKEwj32J265rTuAhXCK3cKHcr9DIUQMTAPegQIEhAK&biw=1536&bih=722
[Dostęp: 24.01.2021 r.]

·       https://www.filmweb.pl/serial/Bridgertonowie-2020-810557 [Dostęp: 26.01.2021 r.]

·       https://lubimyczytac.pl/autor/25761/julia-quinn [Dostęp: 26.01.2021 r.]

·       https://www.filmweb.pl/serial/Bridgertonowie-2020-810557/cast/actors
[Dostęp: 27.01.2021 r.]

·       http://www.ppp.bytom.pl/?role-dzieci-w-rodzinie,91 [Dostęp: 28.01.2021 r.]

 https://www.filmweb.pl/serial/Bridgertonowie-2020-810557/episode/1/discussion/Wspania%C5%82e+guilty+pleasure,3209461 [Dostęp: 28.01.2021 r.]



[1] https://www.filmweb.pl/serial/Bridgertonowie-2020-810557/episode/1/discussion/Wspania%C5%82e+guilty+pleasure,3209461 [Dostęp: 28.01.2021 r.]

Parasite (2019)

Film, który dostał Złotą Palmę w Cannes oraz cztery główne nagrody na Oscarach w 2020 roku (najlepszy film, najlepszy film międzynarodowy, n...